Strona główna » oZUSowanie

oZUSowanie

przez dar_wro

29.05.12 Update – Zajrzyj do PS1 🙂

[Uwaga 2019.05.11 – tekst nie podlegał weryfikacji od daty jego powstania]

Osoba nieprowadząca działalności gospodarczej przyjmując zamówienie na wykonanie zdjęć powinna zadbać o to, żeby podpisać umowę o dzieło, a nie umowę innego typu np. umowę zlecenia.  Zupełnie na boku pozostawmy dzisiaj różnice pomiędzy charakterem umowy zlecenia a umowy o dzieło. O umowie o dzieło warto pamiętać ze względu na dwa  jakże istotne aspekty: podatki i składki ZUS. Dosyć dawno, bo pod koniec marca, napisał do mnie Krzysztof i zadał następujące pytania.

?Czy istnieje jakaś wykładnia określająca kiedy (ze względu na skalę dochodów, ilość transakcji w miesiącu/kwartale itp.) działalność wykonywana osobiście przestaje taką być? Jeżeli artysta jest twórczy może przecież namalować dużo obrazów, stworzyć dużą liczbę innych przedmiotów noszących cechy wytworu artystycznego lub wykonać mnóstwo interesujących fotografii wcale nie zamierzając ich sprzedawać bądź licząc się z tym, że są niesprzedawalne. Jeśli jakimś cudem okaże się, że trafił w gusta i upodobania sprzedaż może okazać się dużo częstsza niż okazjonalna.. Jakim parametrem mierzona jest przez fiskusa ta okazjonalność. Przez fiskusa a może i ZUS – wszak działalność oznacza rejestrację w ZUS właśnie.?

 O podatkach i sposobie rozliczaniu zleconych sesji fotograficznych było już w różnych odcinkach PIT-olenia na F-LEX (co nie oznacza, że temat nie powróci, jeżeli zajdzie taka potrzeba).  Dzisiaj jednak parę słów o uniknięciu kontaktów z ZUS-em.  Ubezpieczenia społeczne to temat nielubiany przez prawników, a ja również nie czuję się specjalistą w tym zakresie, ale postaram się chociaż trochę go przybliżyć.

Gdzie szukać odpowiedzi?  

Podstawowe kwestie reguluje ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity z 2010 r. Dz.U. Nr 205, poz. 1585 z późn. zm.) i tam powinno się szukać odpowiedzi.

Czy podlegam ubezpieczeniu obowiązkowemu?

Art. 6. 1. Obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi dalej „zleceniobiorcami” oraz osobami z nimi współpracującymi, z zastrzeżeniem ust. 4;

Zwróćcie uwagę, że w katalogu wymienionych umów  jest umowa agencyjna, umowa zlecenie oraz inne umowy, co do których stosuje się przepisy odnośnie umowy zlecenia, natomiast nie ma umowy o dzieło. Można więc bez obaw stwierdzić, że zawarcie umowy o dzieło wyklucza powstanie obowiązku ubezpieczeniowego w zakresie ubezpieczeń społecznych.  Wszystko pięknie, ładnie, ale nie wystarczy napisać w nagłówku umowa o dzieło i mieć w nosie ZUS. W przypadku jakichkolwiek sporów dojdzie z pewnością do badania charakteru umowy, czy rzeczywiście miała ona charakter umowy o dzieło (regulacje w zakresie umowy o dzieło znajdziecie w przepisach art. 627- 646 kodeksu cywilnego). W uzasadnieniu wyroku z 6 kwietnia 2011 r (sygn. akt II UK 315/10) Sąd Najwyższy podkreślił, że ?w systemie ubezpieczeń społecznych nie są rzadkie przypadki, w których nawet zgodnie nazwana przez strony umowa nie jest tą, która stanowi tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym.?

 Jeżeli jesteś uczniem gimnazjum, szkoły ponadgimnazjalnej, szkoły ponadpodstawowej lub studentem to do ukończenia 26 lat nie podlegasz obowiązkowi ubezpieczenia emerytalnego i rentowego (o tym właśnie mówi, to groźnie brzmiące ?z zastrzeżeniem ust. 4? 😉 )

 Ubezpieczenie Twórcy

Jeżeli nie prowadzisz działalności gospodarczej, a jesteś twórcą takim przez duże T, to możesz wystąpić do Komisji do Spraw Zaopatrzenia Emerytalnego Twórców działającej w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, która ustali dla celów emerytalnych i rento­wych datę rozpoczęcia Twojej działalności twórczej lub artystycznej. Uznanie działalności za twórczą lub artystyczną i ustalenie daty jej rozpoczęcia następuje w formie decyzji, która posiada wszystkie cechy decyzji administracyjnej.  Po co takie ceregiele? Są tacy, którzy nie prowadzą działalności gospodarczej, są twórcami i chcą jednak opłacać składki (no ponoć tacy są;-).  Zgodnie z przywołaną na wstępie ustawą twórcę (takiego z kwitem od ministerialnej komisji) traktuje się jak podmiot prowadzący działalność gospodarczą

Art. 8. 6.2. Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się twórcę i artystę.
7. Za twórcę, o którym mowa w ust. 6 pkt 2, uważa się osobę, która tworzy dzieła w zakresie architektury, architektury wnętrz, architektury krajobrazu, urbanistyki, literatury pięknej, sztuk plastycznych, muzyki, fotografiki, twórczości audiowizualnej, choreografii i lutnictwa artystycznego oraz sztuki ludowej, będące przedmiotem prawa autorskiego.
9. Uznanie działalności za twórczą lub artystyczną i ustalenie daty jej rozpoczęcia następuje w formie decyzji Komisji do Spraw Zaopatrzenia Emerytalnego Twórców, działającej przy ministrze właściwym do spraw kultury.

Odpowiadając na pytanie Krzysztofa. ZUS ?rządzi się swoimi prawami?, w ubezpieczeniach społecznych czasami występują inne kryteria, niż w prawie podatkowym. Jeżeli nie prowadzisz działalności gospodarczej lub zrównanej z nią innej działalności (patrz poniżej przepisy)  i zawierasz rzeczywiście z klientami umowy o dzieło, to kryterium ilościowe nie będzie miało tu znaczenia. ZUS musiałby wykazać w ramach prowadzonego postępowania administracyjnego, że Twoja działalność jest działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy (art. 8 ust. 6) lub, że zawierane przez Ciebie umowy nie są umowami o dzieło.

Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się:
1. osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych;
2. twórcę i artystę;
3. osobę prowadzącą działalność w zakresie wolnego zawodu:
a)  w rozumieniu przepisów o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne,
b)  z której przychody są przychodami z działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych;
4. wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej;
5. osobę prowadzącą niepubliczną szkołę, placówkę lub ich zespół, na podstawie przepisów o systemie oświaty.

A i bez obaw, ZUS nie jest uprawniony do wystąpienia do Komisji z wnioskiem o uznanie Cię za Twórcę, gdyż nie jest osobą uprawnioną. 🙂

Update 29.05.12 PS1. Czytając dzisiaj jeszcze raz ten wpis doszedłem do wniosku, że brak tu jednej ważnej informacji. Dla prawnika była to „oczywista oczywistość”, ale już dla fotografa niekoniecznie.  Obowiązkowemu ubezpieczeniu podlega się tylko raz. Jeżeli więc jesteś już objęty ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym z innego tytułu, to nie powstanie obowiązek zapłaty składki bez względu na to, jaki rodzaj umowy zostanie podpisany z klientem.

You may also like

5 komentarzy

Ewa 29 maja 2012 - 01:13

To ja jeszcze dopiszę coś pozytywnego: zdjęcie na górze masz piękne.

Powtórz
dar_wro 29 maja 2012 - 20:19

A dziękuję za miłe słowa 🙂

Powtórz
tezik 16 marca 2013 - 22:37

hej, właśnie szukam sobie informacji o ozusowaniu :P, jestem na urlopie wychowawczym i chciałam podpisać umowę zlecenie,
tutaj (s.48):
http://www.zus.pl/pliki/poradniki/porad23.pdf
„osoby, które przebywają na urlopie wychowawczym i jednocześnie wykonują umowę-zlecenie, obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom społecznym z tytuł u umowy-zlecenia, natomiast nie podlegają tym ubezpieczeniom z tytuł u przebywania na urlopie wychowawczym.

w związku z tym nie zgadza się owa oczywista-oczywistość o której piszesz

Powtórz
dar_wro 17 marca 2013 - 09:38

Z Twojego cytatu wynika jednoznacznie, że obowiązek płacenia składki istnieje tylko raz. W związku z tym, że urlop wychowawczy jest bezskładkowy, obowiązek ten powstanie z tytułu umowy zlecenia. Tak więc oczywista-oczywistość nadal jest wiążąca. Składkę płacimy obowiązkowo tylko raz.
Ze względu na specyfikę bloga oraz konkretną tematykę, nie mam możliwości za każdym razem omówić wszystkie wyjątki od zasady.To wciąż jest blog Fotografia&Prawo, a nie poradnik prawny o wszystkim.
W każdym razie miło, że wpadłaś na F-LEXa. 🙂
A link, który zapodałaś zapewne może się przydać także fotografom.

Powtórz

Zostaw komentarz

error: Uwaga: Treść jest chroniona !!